Czasami niemowlęta są niespokojne i trudno je ukoić – płaczą, prężą się, mają trudności z zasypianiem. Jednym ze skutecznych sposobów na ich uspokojenie jest odpowiednia zmiana pozycji ciała. Techniką, którą warto wypróbować, jest obrót z pozycji „fasolki” na „leniwca”.
Na czym polega ten obrót?
Pozycja „fasolki” – dziecko jest skulone, z podwiniętymi nóżkami, zaokrąglonymi plecami i rączkami blisko ciała.
Pozycja „leniweic” – dziecko leży bardziej rozluźnione na twoim przedramieniu, jego ciało jest lekko wydłużone, a główka opiera się o twój łokieć.
Jak wykonać obrót?
Podnieś dziecko z pozycji fasolki, wspierając jego plecy i główkę.
Delikatnie obróć je wokół własnej osi tak, aby jego brzuszek skierował się w dół, a główka spoczęła na twoim przedramieniu.
Podeprzyj pupę i uda drugą ręką, tak aby maluch leżał stabilnie.
Rytmicznie kołysz dziecko, delikatnie spacerując lub głaszcząc jego plecy.
Dlaczego to działa?
Obrót pomaga zmienić napięcie mięśniowe i poprawia komfort dziecka. Pozycja „leniweic” ułatwia rozluźnienie, ponieważ brzuszek jest delikatnie uciskany, co może przynieść ulgę w przypadku kolki lub nadmiaru napięcia. Dodatkowo, ruch i bliskość rodzica mają działanie wyciszające.
To prosta i naturalna metoda na ukojenie malucha, którą warto mieć w swoim repertuarze opieki nad niemowlęciem.
Chcecie Państwo zobaczyć jak ma to wyglądać na krótkim filmiku – zapraszam na instagram